Uff, zdążyłam przed końcem roku. Właśnie udało mi się odpowiedzieć na pytania zadane we wrześniu, bowiem wtedy zostałam podwójnie nominowana do Liebster Blog Awards, a nominowały: Tara i Kornn yla:)
środa, 31 grudnia 2014
poniedziałek, 22 grudnia 2014
Moi Drodzy, składam Wam życzenia radosnych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, dobrych dni w gronie rodziny i przyjaciół, w ciepłej atmosferze ludzi bliskich sercu.
Jutro jeszcze cały dzień będę w pracy, w środę rano dopiero jedziemy do domu, więc mało prawdopodobne, że znajdę czas na bloga, dlatego też już dzisiaj składam Wam najszczersze życzenia.
Jeszcze raz życzę Wesołych Świąt :)
niedziela, 14 grudnia 2014
niedziela, 7 grudnia 2014
wtorek, 2 grudnia 2014
niedziela, 2 listopada 2014
sobota, 18 października 2014
piątek, 15 sierpnia 2014
niedziela, 27 lipca 2014
poniedziałek, 23 czerwca 2014
Ostatnio
rzadko jestem na blogu, ale to u mnie dość normalne zjawisko.
Chociaż ostatnio nie do końca związane z pracą, bo może i
znalazłabym chwilę, żeby pozaglądać na blogi i coś napisać,
ale pewna sprawa nie daje mi spokoju strasznie „zamula” myśli.
Niestety muszę się jakoś z tym uporać, wyciągnąć wnioski na
przyszłość i żyć dalej. Chociaż to będzie baaaardzo droga
lekcja zarówno pod względem emocjonalnym, jak i niestety
materialnym. A zawsze wydawało mi się, że mam dobrą intuicję,
niestety tym razem zawiodła, oby ostatni raz.
poniedziałek, 19 maja 2014
Ostatnie
dni, a w zasadzie pogoda w ostatnich dniach, chyba wszystkim dały w kość. Zimno, deszczowo, pochmurno, burzowo. Na
sama myśl o robieniu zdjęć podczas deszczu dostawałam gęsiej
skórki. Chociaż czasowo też pewnie byłoby trudno. I wpadł mi do
głowy pomysł, żeby pokazać Wam mnie w niedzielnej wersji domowej.
Na ulicę już się tak nie ubiorę, ale w domu? Dlaczego nie?
Zwłaszcza, że cały tydzień spodnie, spodnie, spodnie i jakiś
czas temu zauważyłam, że na co dzień bardzo brakuje mi strojów
bardziej kobiecych...dlatego nadrabiam to podczas weekendów.
poniedziałek, 28 kwietnia 2014
czwartek, 24 kwietnia 2014
niedziela, 6 kwietnia 2014
W
ostatnich dniach na dwóch blogach rozgorzała dyskusja na temat
pewnej metamorfozy. Pewnie gdyby to była "jakaś tam"
metamorfoza, nie utkwiła by mi, aż tak w pamięci. Jest bo
jest. Modelka wygląda jak wygląda...podoba mi się lub nie...
Ale...to nie była zwykła metamorfoza, tylko metamorfoza jednej z
moich ulubionych blogerek... Gosi... Skrajnej...jak sama siebie
określa:) Więc bardziej uważnie i z pewnym zaangażowaniem zaczęłam śledzić komentarze i opinie na jej temat.
sobota, 15 marca 2014
Ostatnio
znowu wpadłam w wir pracy i nie mam czasu na bloga. Na
przykład dzisiaj od południa siedzę i tworzę pytania do quizu i
mam już dosyć. Musiałam zrobić sobie przerwę, bo czułam, że
już zwoje w mózgu mi się przegrzewają. M. i synek już słodko śpią a
ja siedzę i tworzę...dwa laptopy, książki, notatki i do dzieła.
A
kiedy pomyślę, że mogłabym tego nie robić, gdyby inni dobrze
wykonali swoją pracę, to dostaję szału.
Wracając
do stroju to jest on dla mnie nietypowy. Chodzi o spodnie. Sama nigdy
nie wpadłabym na pomysł, żeby takie kupić. Dostałam je od M. i
muszę przyznać, że to był strzał w 10. Są bardzo wygodne. Na
początku myślałam, że będę je zakładała tylko w domu, ale
jakoś odważyłam się wyjść w nich na ulicę. Czy Wy również
zakładacie dresy wychodząc, np. na zakupy, czy traktujecie je tylko
jako strój sportowy?
Zapraszam
do oglądania i komentowania, a ja z powrotem wracam do pracy...niestety to był
tylko chwilowy przerywnik.
Pozdrawiam.
czwartek, 6 marca 2014
Jeszcze 2 tygodnie temu miałam nadzieję, że uda mi się częściej dodawać wpisy i nawet przez chwile tak było, ale...po tygodniu już nie dałam rady. Prawie w ogóle nie spałam, kiedy normalnie 5 godzin snu to dla mnie niesamowity luksus. No i czasami zdarza mi się zdrzemnąć podczas jazdy, oczywiście tylko w przypadku jako pasażer:).
Dzisiejszy
wpis miał to krótka fotorelacja z targów Światło 2014 i All On Design.
Zapraszam.
poniedziałek, 3 marca 2014
Zapraszam na obiecany konkurs z okazji Dnia Kobiet :)
Zasady
konkursu:
1. Polubić mój profil na FB tu:
2. udostępnić publicznie zdjęcie konkursowe:
3.
Należy dodać mój blog do obserwowanych tu (jeżeli nie posiadasz
opcji Obserwatorów
wystarczy, że spełnisz punkt 1, 2 i 5, 6).
4.
Proszę
udostępnić informację o konkursie na swojej tablicy FB lub
jeżeli nie posiadasz FB na blogu.
5.
Pod postem na blogu, lub na FB w komentarzu proszę zostawić chęć
uczestnictwa w konkursie.
6.
W komentarzu proszę podać:
obserwuję
jako:
FB:
adres
e-mail:
7.
Konkurs trwa od 03.03.2014 r. do 07.03.2014 r. do godz 24.00
8.
Wśród osób zgłoszonych do konkursu zostanie wyłoniony 1
zwycięzca w drodze losowania.
9. W konkursie mogą również brać udział osoby mieszkające poza granicami Polski.
9. W konkursie mogą również brać udział osoby mieszkające poza granicami Polski.
10 Zwycięzca zostanie powiadomiony o wygranej e-mailem i ogłoszony na
blogu i FB.
11.
Ogłoszenie wyników 08.03.2014 r. po 22.00.
Tym
razem nagroda jest od M:))
ŻYCZĘ POWODZENIA.
ŻYCZĘ POWODZENIA.
P.S.
Zapraszam również do poprzedniego wpisu tu, a w nim moja.... oskarowa
kreacja :))) hahaha
Konkurs
nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i
zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn.
zm.)
niedziela, 2 marca 2014
Dzisiejszy
wpis, a w zasadzie cała opisana sytuacja nie dotyczy pracy. Tak
wiem, u mnie to coś niespotykanego. Otóż w sobotę byliśmy na
balu karnawałowym. Aż trudno w to uwierzyć! Nie pamiętam kiedy
ostatni raz w ogóle byłam na jakiejś imprezie tanecznej:(.
Sylwestra od kilku lat spędzamy w domu, ponieważ jest to dzień
urodzin naszego synka, dlatego nie wyobrażam sobie, że nie nas
wtedy z nim. Co prawda w ubiegłym roku mieliśmy zaproszenie na bal,
gdzie mieliśmy możliwość zabrania go, ale niestety pewne
okoliczności sprawił, że nie mogliśmy tam być. Cieszę się, że
w końcu udało nam się gdzieś wyrwać i na chwilę i zapomnieć o wszystkich problemach, ale niestety już musieliśmy powrócić do
rzeczywistości :(
A
Wy jak spędziliście ostatni dzień karnawału?
P.S.
Wczoraj miałam ogłosić kolejny konkurs, ale ponieważ dopiero
późnym wieczorem wróciliśmy do domu (bal był 370 km od domu, po
drodze jeszcze musieliśmy zabrać synka) i nie udało mi się
przygotować zdjęcia konkursowego, więc ogłoszę go dzisiaj w
nocy. Zapraszam.
czwartek, 27 lutego 2014
Trochę
czasu zajęło mi skopiowanie, wydrukowanie i pocięcie kartek (każda
osoba ma swoją), później podział na tusz i perfumy. Przyznam, że
proporcje trochę mnie zaskoczyły cztery do jednego dla perfum.
Wybierając perfumy jako nagrodę zastanawiałam się czy dobrze
robię, a tu proszę. Jak przebiegało losowanie prezentuje niniejszy
filmik. Już więcej nie zanudzam i ogłaszam wyniki:)
niedziela, 23 lutego 2014
W
poprzednim poście tu opisywałam drugi dzień z mojego tygodnia, czyli
czwartek. Dzisiaj czas na piątek.
W
czwartek po targach udaliśmy się w kierunku Krakowa. Celem nasze
wizyty była konsultacja w firmie Berry Life, która zajmuje się
wykorzystywaniem nowoczesnych technologii, tworząc jak to określają
„niezapomniane, intrygujące instalacje”.
Spotkaliśmy się w celu omówienia aktualnie wykonywanych aplikacji, ale
przy okazji obejrzeliśmy kilka urządzeń, które zamontowali (a
raczej są w trakcie ich aranżacji, dopiero się tu urządzają) u
siebie w biurze.
Nowinki
technologiczne (chociaż te już nimi nie są) to my kochamy i uwielbiamy je wykorzystywać w
naszych projektach.
Chcecie
mieć stolik, przy którym możecie napić się kawy i poserfować po
internecie, czy obejrzeć film? Żaden problem:). Co prawda stoły
multimedialne wykorzystuje się do prezentacji, w muzeach czy
galeriach, ale jaki problem wykorzystać go w domu?
A
co powiecie na nowoczesna mównicę? Zamiast tradycyjnego stolika i
laptopa można wykorzystać właśnie taką mównicę podczas
prezentacji. Spotkanie z jej udziałem będzie miało nowatorski
charakter. Prezentacja sterowana z takiego futurystycznego panela na
pewno przykuje uwagę uczestników. Jest ona na naszej liście
zakupów, w aranżacji według naszego projektu, z jeszcze bardziej
nowatorską oprawą.
Lubicie
bilard? Oto alternatywa dla tradycyjnego stołu...
Po
spotkaniu w Krakowie udaliśmy się na Roztocze. W przyszłości mam
zamiar przygotować cykl prezentujący uroki tej krainy. Wykonujemy tam dosyć
duży projekt, który wymaga naszej częstej obecności, więc miałam okazje uroki tego regionu. Jeżeli lubicie ciszę, spokój, ciekawe miejscowości z bogatą historią, przepiękne krajobrazy. Wolny czas można spędzić na zwiedzaniu, wyjazdach rowerowych czy chociażby
kajakach. Wieczory będzie można urozmaicić sobie w saunie, jacuzzi, na siłowni czy grając w kręgle. Nie miałam
już czasu wykonać tu żadnych fotek, droga z Krakowa zajęła nam
więcej czasu niż zakładaliśmy. Mieliśmy prawie 2 godziny
opóźnienia. A na powrót do domu i na nas czekało nasze maleństwo.
Kolejne
dwa dni spędziłam w domu, trochę rodzinnie i jak zwykle pracując.
Jutro
rano wyjazd do Lublina, synek do babci, a my znowu na Roztocze.
Zapraszam
do śledzenia bloga a ja zmykam położyć synka spać i z powrotem do pracy:)
Już
tylko 3 dni do końca konkursu KLIK. Do
wygrania tusz Dior lub perfumy DKNY.
Zapraszam.
Spodnie
– Pepe Jeans
bluzka
- Stradivarius
Szal
– Fraas
* Niniejszy post nie ma charakteru reklamowego:)
* Niniejszy post nie ma charakteru reklamowego:)
sobota, 22 lutego 2014
Pisząc
poprzedniego posta wydawało mi się, że następnego dnia również
mi się to uda. Niestety. Każdemu kto śledzi mojego bloga powód
jest znany - oczywiście praca.
Ale
zacznę od początku. Jak już pisałam w poprzednim poście TU, w
czwartek rano wyjechaliśmy do Poznania. Odbywały się tam targi
wnętrz HOME DECOR i targi mebli MEBLE POLSKA.
środa, 19 lutego 2014
Witam
Was wszystkich.
Komentarz
pozostawiony przez Olę tu w przedostatnim wpisie tu natchnął mnie do
przedstawienia w telegraficznym skrócie jak wygląda przeciętny
tydzień mojego życia, a w zasadzie to mojej pracy. Jak już
większość zdążyła się przekonać jest ona jednym z
najważniejszych aspektów mojego istnienia (bez pracy nie
istnieję:))) Wprawdzie myślałam, o pierwszym wpisie w dniu
wczorajszym, ale jakoś nie wystarczyło mi czasu.
No
to zaczynamy:)
Dzisiejszy
dzień rozpoczęłam o 6 rano (wczoraj udało nam się wrócić do
domu, do Warszawy). Powrót do domu dla nas jest tym, czym dla
większości wyjazd na wakacje. Uwielbiamy takie dni. To szczęście
przyćmiewa tylko brak z nami synka, który niestety, jak zwykle na
tygodniu jest u babci :( i tam chodzi do przedszkola.
Poranna
toaleta, szybkie śniadanie i o 6.30 marsz do pracy.
9.30
wyjazd w teren.
Dzisiaj
pojechaliśmy z M. do Włocławka, do Ośrodka Edukacji Ekologicznej,
którego projekt wnętrza i wyposażenia jest naszego autorstwa. Jest
on jednym z najbardziej multimedialnych ośrodków tego typu w
Polsce. To miejsce dla lubiących poznawać tajniki przyrody,
ciekawostki przyrodnicze, kogoś kto chce się dowiedzieć czegoś o
środowisku leśnym procesach w nim zachodzących, faunie i florze,
nie tylko na terenie Nadleśnictwa Włocławek, w postaci
multimedialnej, chociaż tradycjonaliści również znajdą coś dla
siebie:) . Polecam, to ciekawe miejsce zarówno dla dzieci i
młodzieży, ale także nas dorosłych. (Jeżeli uda mi się
rozpracować na blogu dodawanie zakładek, a tym samym podziału
wpisów na kategorie, to wtedy dodam odrębny post na jego temat).
Spędziliśmy
tam czas do godz. 15. Później obiad, zakupy i o 18.30 powrót do
domu o. Chwila odpoczynku i co dalej... oczywiście powrót do pracy
:)
A
teraz mam czas na relaks i bloga :) Oczywiście dzień na relaksie
się nie skończy, powrót do pracy nieunikniony. Jędza szefowa już
ostrzy zęby, bo się relaksuję, a nie pracuję :)
I
pewnie ok. 3 nad ranem oddam się w ramiona Morfeusza:)
Jutrzejszy
dzień spędzimy na targach w Poznaniu, wyruszamy o 6.30.
Następną
noc spędzimy w Krakowie. Życie jest piękne:)
I
oczywiście
przypominam, że do 25 lutego na blogu trwa konkurs KLIK
Do
wygrania tusz Dior lub perfumy DKNY.
Zapraszam.
poniedziałek, 17 lutego 2014
Witam
serdecznie. Właśnie dzisiaj mija rok odkąd „czynnie” pojawiłam
się w blogosferze.
Bardzo
serdecznie Wam dziękuję za poświęcony mi czas i pozostawione
komentarze.
Jeszcze
raz bardzo, bardzo dziękuję i zapraszam na małą retrospekcję:)
Przypominam również o trwającym na blogu do 25 lutego konkursie KLIK
Do wygrania tusz Dior lub perfumy DKNY.
Zapraszam.