niedziela, 1 lutego 2015

Rozmowa blondynek

   09:02                 11 komentarzy


Jakiś czas temu...

Godzina 17.00
Rozmawiają dwie blondynki...
O 17.30 mówi już tylko jedna blondynka...i chociaż nie jest to monolog...to drugiej blondynki już nie ma...

Niestety, to ja po wizycie w zakładzie fryzjerskim...chociaż nie zamierzałam już nie być blondynką...
Tylko chciałam mieć włosy odrobinę ciemniejsze od poprzednich, ale dalej blond...a mam w kolorze nieokreślonym... Co o nim sądzicie? Bo ja jak je zobaczyłam to chciało mi się płakać...






Bluzka - I Love fashion
Spodnie-Reserved
Kurtka - Benetton
Torebka Michael Kors
 Buty - Elilu.pl

11 komentarzy:

  1. Nie jest źle ,jest bardzo naturalny kolor, i pasuje do brazow. Tylko teraz nieco mocniejszy make up

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie z mocniejszym makijażem jest problem. Zwykle mam czas tylko na szybkie pociągnięcie rzęs tuszem i jakiś podkład i tyle... Chociaż te zdjęcia były robione ok. 15 po południu, to już i make up trochę słabszy po całym dniu.

      Usuń
  2. Ja uważam, że jest Ci bardzo dobrze w tym kolorze włosów. Może gdybyś pokazała fotkę bardziej zbliżoną, to lepiej byłoby widać włosy... Ale moim zdaniem jest ok;) pozdrawiam Cię cieplutko o dziękuję za miłe odwiedzony u mnie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może w następnym poście dołączę bardziej przybliżoną, o ile jeszcze będę miała ten kolor :) Odwiedziny u Ciebie to sama przyjemność, lubię czytać twoje felietony. Pozdrawiam.

      Usuń
  3. A mnie się podobasz w tym kolorze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, już się trochę do niego przyzwyczaiłam :)

      Usuń
  4. Trochę słabo widać... ale kolor jest fajny, bo taki naturalny:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sam kolor nie jest zły, ale ja wolę jaśniejsze. Chociaż teraz mam podobne do Ciebie :)

      Usuń
  5. podoba mi się ten kolor, pozdrawiam :)

    ( Mój blog-click )

    OdpowiedzUsuń
  6. Great blog.
    Beautiful outfit!♥
    I following your blog, can you follow my? http://tinejdzerskikuta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Gdy zostawisz swój komentarz na pewno do Ciebie zajrzę, a jeśli dodasz mnie do obserwowanych sprawisz mi tym przyjemność, a ja się odwdzięczę.

Czasami praca nie pozwala mi przez kilka dni, a nawet tygodni zaglądać na bloga, zatem proszę o wyrozumiałość:)