niedziela, 3 maja 2015

Jaką suknię wybrać na wesele?

   06:49                 16 komentarzy






Dla większości trwała majowy weekend... Spacery, wypoczynek, relaks, a ja... co robię?
Chyba nikogo nie zaskoczę, jak powiem, że pracuję. Przygotowujemy projekt na konkurs, ale gra jest warta świeczki i pracy w weekend (zresztą u mnie to nic nowego :)). Gdybyśmy wygrali i nasz projekt byłby realizowany, to będę mogła pozwolić sobie na każdą z tych sukni :))) Nagroda byłaby tym większa, że od wakacji ubiegłego roku do marca tego, większość czasu pracowaliśmy na innych, takich, którzy udawali, że pracują. Na szczęscie już skończyliśmy, ale o tym innym razem bo to temat, póki co, bardzo drażliwy.

A wracając do sukni. Mamy zaproszenie na ślub i wesele mojej siostry, więc muszę sobie kupić coś ekstra. Poniżej kilka propozycji sukni, które wpadły mi w oko. Uwielbiam długie suknie stąd takie się tu pojawiły. Niestety zdjęcia ściągałam jakiś czas temu, teraz czerwona będzie nieodpowiednia, ale dołączyłam je bo czerwień to jeden z moich ulubionych kolorów.






Wesele będzie trwało 2 lub 3 dni, więc na drugi dzień wolałabym krótką. Oto moje typy:






A to jest moja faworytka...
 A Wy, które byście wybrały na moim miejscu (na pierwszy i drugi dzień). Piszcie w komentarzach.

Większość sukni pochodzi z kolekcji firmy Pronavias; jedna z dresstination.pl.; w kolorze ecru z laurelle.pl.  Reszty nie pamiętam (czasami, przy okazji szukania czegoś innego ściągam sobie rzeczy, które wpadną mi w oko. Nie myślałam, że je wykorzystam na blogu, stąd brak źródła, jeżeli wiecie skąd pochodzą dajcie znać).

16 komentarzy:

  1. Asia, wybrałabym ecru tę dłuższą, a z krótkich 4. z drugiego zdjęcia. Twoja faworytką bardzo efektowna, ale raczej ciężko będzie Ci w niej tańczyć. Bawcie się dobrze!
    Pozdrawiam. Magda M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Niestety, tańczyć raczej nie będziemy. Żałoba :(. Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Bardzo ładną wybrałas:) Choć ja chyba poleciłabym na wesele którąś z czerwonych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam żałobę, więc czerwonej niestety nie założę :( Chociaż uwielbiam ten kolor.

      Usuń
  3. No proszę , ja tez mam wesele we wrześniu i głowie sie na sukienką . Ale ja napewno nie wybrałabym długiej ;)
    I mam na oku Zieloną ;) z koronki , ale niestety niedostępna w sklepie stacjonarnym , a ja nie lubie zawierzyć i kupić w sieci .... Ach....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O zielonej jakoś nie pomyślałam, a też lubię ten kolor :) Uwielbiam długie i prawie na każde wesele zakładam długą. Chyba, że jest dwudniowe to wtedy drugiego dnia krótką. Ja też raczej nie kupuję w sieci ubrać, wolę przymierzyć bo niekoniecznie to co fajnie wygląda na modelce, będzie na mnie. Chyba, że są zwroty. Można przymierzyć i ewentualnie zwrócić lub wymienić, może z Twoją jest taka możliwość :)

      Usuń
    2. chce się wybrać do sklepu i ponegocjować ,żeby ściągnęli do sklepu :) myśle ze jest taka opcja...choć oczywiście nie mam czasu......

      Usuń
    3. pomyślałam, żebyś właśnie z powodu żałoby nie ubrała czarnej, bo mimo,że elegancka czern jest tobie przypnie łatkę żałobnika, a to wszak wesele jest...granat? szarość ? beż? łagodny kolor ?
      z twoich propozycjoi najbardziej podoba mi się ta rozkloszowana granatowa koronka....

      Usuń
    4. Już kilka razy miałam czarną, ze złotymi dodatkami. Ta granatowa też wpadła mi w oko, jako jedna z pierwszych, ale taką zamierzam założyć drugiego dnia, a pierwszego jakąś długą. Granatową, długą nawet już mam :)
      A z Twoją próbuj, może Ci ściągną...oj, ten brak czasu...

      Usuń
  4. ja miałam mieć wesele ale panna młoda odwołała :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykre, ie też znam taki przypadek...ale lepiej odwołać, niż później żałować czy brać rozwód.

      Usuń
  5. mi pierwsza skradła serce :D obserwują i mam nadzieję, że i ty dołączysz do mojego grona :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Chętnie do Ciebie zajrzę :) Pozdrawiam.

      Usuń
  6. Czarne podobają mi się prawie wszystkie. Zachwyciła mnie też ta beżowa "trójka".

    OdpowiedzUsuń
  7. trudno wybrac, niektore sa zachwycające... z twoja cudna figurą - nie masz najmniejszego problemyu, każda na tobiwe cudnie leży!

    OdpowiedzUsuń
  8. zaglądam od czasu do czasu do ciebie i pozdrawiam cieplutko, ciesze się, że ostatnim razem udalo się choc odrobinę prywatnie porozmawiać :)

    OdpowiedzUsuń

Gdy zostawisz swój komentarz na pewno do Ciebie zajrzę, a jeśli dodasz mnie do obserwowanych sprawisz mi tym przyjemność, a ja się odwdzięczę.

Czasami praca nie pozwala mi przez kilka dni, a nawet tygodni zaglądać na bloga, zatem proszę o wyrozumiałość:)