Dzisiaj
wpis z serii z życia wzięte i jak kilku imbecyli potrafi w środku
nocy wk...wić. Bardziej cenzuralne słowa nie są w stanie oddać
mojej wściekłości, a zarazem bezsilności z sobotniej nocy.
poniedziałek, 28 kwietnia 2014
czwartek, 24 kwietnia 2014
niedziela, 6 kwietnia 2014
W
ostatnich dniach na dwóch blogach rozgorzała dyskusja na temat
pewnej metamorfozy. Pewnie gdyby to była "jakaś tam"
metamorfoza, nie utkwiła by mi, aż tak w pamięci. Jest bo
jest. Modelka wygląda jak wygląda...podoba mi się lub nie...
Ale...to nie była zwykła metamorfoza, tylko metamorfoza jednej z
moich ulubionych blogerek... Gosi... Skrajnej...jak sama siebie
określa:) Więc bardziej uważnie i z pewnym zaangażowaniem zaczęłam śledzić komentarze i opinie na jej temat.